Stereotypowo o siłowni
środa, lutego 24, 201610 STEREOTYPÓW
1. TRENER NAS ZJE
Nigdy - jest on tam tylko i wyłącznie, aby nam pomóc. Rozpisze nam plan treningowy, pokaże jak wykonać ćwiczenia, żeby się nie uszkodzić. I nie warto się bać treningów personalnych, trener się do nas dostosuje - jeżeli chcesz więcej gadać niż ćwiczyć to spoko, pogadacie sobie. Jeżeli chcesz serio trenować da Ci wycisk, będziesz później styrany, ale przyjdziesz na kolejny szybciej niż myślisz.
2. SIŁOWNIA TYLKO DLA DZIKÓW
Jeżeli nie chodzisz na małą osiedlową siłownię, to oczywiście ich spotkasz, ale nie będą stanowili zdecydowanej większości. Spotkasz tam ludzi, którzy chcąc zadbać o siebie, ludzi świadomych swojego ciała. Najczęściej chcą wyrzeźbić niedoskonały brzuch, schudnąć, zrobić masę mięśniową
3. WSZYSTKIE LASKI MAJĄ ODSŁONIĘTE BRZUCHY NA SIŁCE LIKE IN THE PHOTO
Rzadko kiedy można spotkać tam takie osoby. Wszyscy walczą o figurę, bardzo mały odsetek stanowią osoby, które już ten wymarzony brzuch mają. I tak zdecydowana większość kobiet się wstydzi, ponieważ myślą, że każdy będzie się na nie patrzył.
4. WSZYSCY BĘDĄ SIĘ NA NAS PATRZEĆ I SIĘ Z NAS ŚMIAĆ
Będą się patrzeć, jak na przykład przyjdziesz ubrany cały w różowy lateksowy strój, albo gdy będziesz wyciskać rekordy, ale wtedy chcesz, żeby patrzyli i zazdrościli. Każdy tam przychodzi w jakimś celu, więc każdy patrzy na siebie, chyba, że ktoś na serio robi z siebie debila. Czy ktoś wyśmiewa chorych ludzi w szpitalu/przychodni? Nie, więc czy ktoś wyśmieje np. otyłą osobę na siłowni? Analogicznie NIE.
5. A NA CHUJ MI DIETA
30% trening 70% dieta tyle w temacie. Dieta jest mega ważna, ćwicząc na sucho daleko nie zajedziemy, chyba że będziemy się wspomagać sterydami, ale nawet do nich trzeba mieć odpowiednią dietę.
6. ODŻYWKI TO STERYDY
Wiele osób uważa że sterydy = odżywki. Oczywiście nie mają racji. Odżywki stanowią element naszego healthy lifestyle. Uzupełniają np. niedobory węgli w organiźmie po wysiłku, wpływają na budowanie naszej masy mięśniowej i siły, uzupełniają posiłki, długo by wymieniać. Sterydy mają nam pomóc zbudować mięśnie, siłę itd. jednocześnie są drogą na skróty. Brać, czy nie brać - nie czas i miejsce na rozstrzygnięcie tego tu i teraz.
7. REGENERACJA JEST DLA SŁABYCH
Przeciążymy organizm, mięśnie i potem kontuzja. Może to skutkować wyłączeniem z treningów na długie tygodnie/miesiące i kosztowną rehabilitacją. Poza tym zregenerowany mięsień efektywniej pracuje i szybciej rośnie.
8. IM DŁUŻSZY TRENING TYM LEPSZY
Nigdy, poza tym można się przeciążyć. I oczywiście w grę wchodzi kortyzol, który zaczyna być wydzielany, a hamuje on wydzielanie glikogenu w wątrobie, który jak dobrze wiemy pomaga budować mięśnie.
9. NIE WAŻNE JAK, BYLE ĆWICZYĆ
Najlepiej przyjść, naciągnąć sobie mięśnie, wrócić do domu, wypić piwo (przecież się należy), usiąść na kanapie i ponarzekać jaka ta siłownia chujowa i w ogóle do dupy. Dobrze, że chociaż piwo wyleczy te dolegliwości.
10. WIĘKSZE CIĘŻARY - ZAJEBISTE WYNIKI
Ciężar zawsze powinien być dobrany pod nasze możliwości. Jeżeli operujemy za dużymi ciężarami to zwiększamy ryzyko kontuzji. Nigdy wielki ciężar nie będzie gwarantem naszej rzeźby. Oczywiście trzeba progresować, ale każdy ma jakieś granice i ich przekraczanie może się źle skończyć. I trzeba się pogodzić z faktem, że dla nas 100 kg na klacie to rekord życia, a dla innych to rozgrzewka.
Wyżej wymienione są chyba najczęstszymi stereotypami/wymówkami, którym sami ulegamy, albo gdzieś je słyszeliśmy. Przepraszamy za taką przerwę, wracamy teraz do regularnego pisania, tak jak to miało miejsce wcześniej.
0 komentarze